Tytuł: Gwiazda Wschodu
Autor: Iga Wiśniewska
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Powieść polska
Ilość stron: 192
Wydawnictwo: LUCKY
Anabel to skromna i zamknięta w sobie dziewczyna. Wychowywana przez ciotkę, po tragicznej śmierci rodziców jest skryta i odstaje zachowaniem od rówieśników. Kiedy w jej klasie pojawia się przystojny Aleksander, wszystkie koleżanki przesyłają mu tęskne spojrzenia. On jednak wybiera Anabel...
Klara- najlepsza i jedyna przyjaciółka Anabel jest sceptycznie nastawiona do Aleksandra. Przewiduje, że mogą z nim być tylko kłopoty. I ma rację.
Pierwsza randka Anabel i Aleksandra odbywa się na cmentarzu. Oczywiście Anabel boi się, ale brnie dalej w ten związek, który wydaje jej się być coraz romantyczniejszy. Podejrzewa też Aleksandra o jakieś nadprzyrodzone moce lub skrywanie straszliwej tajemnicy.
Czytając "Gwiazdę Wschodu" cały czas miałam wrażenie, że to historia bazująca na "Zmierzchu". W klasie pojawia się nowy chłopak, od razu wybiera sobie Anabel. Skrywa jakąś tajemnicę, ratuje ją przed wypadkiem. Coś znany mi ten schemat. Dopiero kiedy dowiadujemy się, że Aleksander to syn ludzkiej kobiety i anioła- akcja zaczyna się zmieniać i nabiera czegoś nowego. Może te podobieństwa do "Zmierzchu" czy innych paranormalnych książek są celowe, mi jednak trochę przeszkadzały.
Powala za to zakończenie. :-)